„Kożuchów, poniedziałek, godz. 8.15. Boczna nawa kościoła Matki Bożej Gromnicznej. Łukasz Hasiów potężnym świdrem zaczyna wiercić otwór w posadzce świątyni. To nie początek remontu. Tak rozpoczęły się poszukiwania krypty z sarkofagami książąt piastowskich.
To największa tajemnica Kożuchowa. Miasta, które przez kilka pokoleń było stolicą księstwa. To tutaj urzędowali Henryk IX Stary i Henryk XI ostatni Piastowie z linii głogowskiej. Po śmierci Henryka XI, który został prawdopodobnie otruty przez teścia, doszło do wielkiej wojny, gdyż tereny te chciała przejąć Brandenburgia. Ostatecznie oderwała od Śląska Krosno i Sulechów.
Większość historyków uważa, że ostatni Piastowie zostali pochowani właśnie pod posadzką kościoła mariackiego. – A gdzie indziej mieliby spocząć? – pyta Tomasz Andrzejewski, dyrektor muzeum w Nowej Soli. – Nie ma innej opcji. Przez 80 lat książęta mieli tutaj swoją siedzibę i kościół, na którego utrzymanie łożyli. To oni ufundowali kaplicę mansjonarzy, których tutaj grzebano. Nie ma żadnych przekazów wskazujących na inne miejsce”. [więcej]
Ostatnie komentarze